A w bibliotece od samego rana rozbrzmiewało „Ale jak to nie możemy czytać?”, „A dlaczego nie możemy tego czytać?”, „Co Czerwony Kapturek jest książką zakazaną, to niemożliwe!”, i wiele, wiele innych pytań, wątpliwości, niedowierzań. A to wszystko za sprawą dnia książek zakazanych, uczniowie mogli poznać 100 książek zakazanych, kilka z nich jest dostępnych także w naszej bibliotece. W tym roku poprosiłam uczniów, aby do listy tych 100 dopisali swoje propozycje książek zakazanych. Jak można się było spodziewać nie mogło zabraknąć kilku podręczników, paru lektur i innych mało lubianych książek.